W tym roku również nie ograniczyliśmy się tylko do udziału w imprezie. Wybraliśmy się także na zwiedzanie miasta. Ja ograniczyłem się do okolic dworca Sosnowiec Główny.
Towarzyszyli mi: Waldi i Prezes Junior.
Skorzystaliśmy z przejścia podziemnego prowadzącego z ulicy Kilińskiego na perony i do budynku dworca.
Do dzisiaj się nie mogę nadziwić, kto zaprojektował tak niewygodne schody o różnych długościach stopni.
Projektant tego bubla powinien za karę 10 tyś. razy z nich skorzystać, żeby nigdy więcej nie zaprojektował czegoś takiego.
Załącznik:
20240317_091955aa.jpg
Załącznik:
20240317_092045aa.jpg
Załącznik:
20240317_092115aa.jpg
Załącznik:
20240317_092137aa.jpg
Załącznik:
20240317_092304aa.jpg
Widok w kierunku m.in. Katowic.
Załącznik:
20240317_092307aa.jpg
Widok w kierunku Będzina.
Załącznik:
20240317_092311aa.jpg
Załącznik:
20240317_092316aa.jpg
Ponownie skorzystaliśmy z przejścia podziemnego, ...
Załącznik:
20240317_092447aa.jpg
Załącznik:
20240317_092506aa.jpg
... skąd dotarliśmy do kas Kolei Śląskich...
Załącznik:
20240317_092500aa.jpg
... i holu głównego, gdzie z kolei ulokowane są kasy PKP Intercity.