Załącznik:
IMG_1862zz.jpg
Tegoroczna susza zrobiła swoje, stąd wspominany niski stan Nysy Łużyckiej. Dlaczego nikt po wojnie tego nie usunął?
Nam niestety nie udało się znaleźć cech na tych szynach. Szkoda.
Ostatnim punktem naszej wycieczki miała być fabryka prochu Forst Scheuno znajdująca się w pobliskiej miejscowości Brożek. Nie była, ale o tym później.
Budowę zakładu rozpoczęto w 1938 roku, a zakończono w 1941. Produkowano w nim proch strzelniczy i nitropen. Zakład zajmował ponad 500ha, posiadał ponad 72 km dróg i 38 km torów kolejowych. Kompleks posiadał własną stację kolejową, elektrownię wodną oraz kotłownię umieszczoną pod ziemią (4 kondygnacje, w tym 3 pod ziemią) wyposażoną w system kominów teleskopowych, które chowały się w przypadku nalotów i system odprowadzania spalin do rzeki. Obiekty były zamaskowane ziemią i drzewami, a ulice pomalowane na zielono. Produkcja trwała do lutego 1945 roku i została przerwana tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej. W pośpiechu zdemontowano i wywieziono do Niemiec część najcenniejszego wyposażenia. Resztę wywieźli Rosjanie i Polacy. Kompleks pozostał strefą zamkniętą do 1960 roku.
Tyle historii
Co zostało?
Na terenie działa paintball. Chłopaki byli w porządku, strzelania się zakończyły i pozwolili nam objechać pole paintball'owe.
Załącznik:
IMG_1900zz.jpg
Załącznik:
IMG_1899zz.jpg