z całym szacunkiem Wojtek , tak jest bez sensu. całkowicie tracimy sens tymczasowej wojskowej składnicy tranzytowej. żeby przejechać z bunkra na nawęglanie czy przetoczyć wagony musiał bym każdorazowo przekraczać szlak.
ponadto wyjazd z schronu i bocznic jest nie zabezpieczony wykolejnicami lub ślepymi torami. budując tory wyciągowe po dwóch stronach szlaku to dopiero powstał by tort.
kompletnie nie wiem czemu tak bardzo upieracie się na szlak prosty.w końcu w rzeczywistości zakręty też bywają. w okolicy 56 km trasy z Wałbrzycha (gdzie poszukiwacze szukają złotego pociągu) jest sporo łuków i zakrętów na szlaku dwutorowym ze względu na górzysty charakter okolicy .a na tym przykładzie w końcu się wzoruje. łuki na projekcie mają promień skrętu prawie DWA metry !!! wiec nie powinno być płaczu.
na warsztatach i w modelarni rozmawiałem o tym projekcie z kilkoma osobami. każdy ma inny pomysł na wygląd i funkcjonalność tych modułów.