Witaj
Na wstępie mała przygana.
Piszesz, że planujesz, a tu roboty prawie w połowie, kłamczuszek.
Następnie sugestia, autorstwa pierwotnie kol. Uriela, a dotycząca wtedy Moich fotek w wątku o Mojej stacji, ale tu też pasuje:
"Wstawiaj większe zdjęcia
Na tych mało widać, więc jedynie mały żal du*ę ściska"
A tera Ci szczerze pozazdroszczę, bowiem zapowiada się przepiękna makieta. Sporo czasu przesiedziałem nad Twoim planem, żeby się poczepiać, a tu klops, niebardzo jest o co. Choć kika dociekliwych pytań miałbym, wpadnij we wtorek. Proszę.
Niestety, nie podzielam entuzjazmu kol. gerHarda, odnośnie potencjalnej modułowości, moim zdaniem warto, i bez problemu można zrobić jako moduł jedynie prostą u dołu.
powody w kółkach
-promienie łuków o półtora prawie metra odległe od minimalnej wg. FREMO wartości 2000 mm
-odstęp między torami potrzebaby zredukować z 60 mm Tillig do 46 mm FREMO i jak zawsze wyszedłby brzydki lejek
-i jeszcze Nosiłbyś na wszystkie imprezy swoje semafory wjazdowe zupełnie niepotrzebnie
A jak zrobisz sobie jako FREMO jedynie prostą u dołu to same plusy:
-prawie nie zmieniasz projektu
-jak zrobisz tam, tak jak planujesz most to cała Polska będzie Cię zapraszała na imprezy, bo mosty są fajne
-a jak zrobisz tunel to wogóle się nie opędzisz, nasz Prezes tak się wpieprzył.
Potencjału Masz na dwa metry szlaku,Tyle co peron 2. Musiałbyś tylko na łukach u dołu dać nieco mniejsze promienie, tak jak jest u góry.
A z drugiej strony, jak się ograniczysz i wstawisz moduł 1m, niechętnie 1.5m, to możesz poprostować sobie te łuki jeszcze troszkę.
ps.
Troszkę Mnie martwią angliki Tiliga, oby niepotrzebnie